Fallout trzynastą najlepszą grą wszechczasów

Trzynastka po raz kolejny okazała się szczęśliwą liczbą – w plebiscycie na najlepszą grę komputerową, który zorganizowany został przez Księgę Rekordów Guinessa, Fallout zajął lokatę oznaczoną właśnie tym numerem. Rolę jury pełnili w tym przypadku sami gracze, więc śmiało można założyć, że pamięć o serii liczącej sobie już, nomen omen, trzynaście lat, nie została utracona.

Przyglądając się ścisłej czołówce rankingu można odnieść jednak wrażenie, że postnuklearne pustkowia znalazły się zbyt nisko, wyprzedzone przez tytuły takie jak Guitar Hero, World of Warcraft, czy Pokemon (o zgrozo!), ale też Halo, czy Grand Theft Auto. Cóż, gracze nigdy nie byli środowiskiem homogenicznym, więc niech ta 13 okaże się dobrą wróżba dla nadchodzących nowych gier z serii.

Źródło: gamasutra

Ostatnie screeny z New Vegas w wysokiej rozdzielczości

Dostępne dotychczas tylko w czasopismach, bądź na skanach niskiej jakości trzy ostatnie screenshoty z nadchodzącego wielkimi krokami kolejnego Fallouta zostały wydane w standardzie niemalże HD. Można więc bez problemu przyjrzeć się rysom twarzy mutanta z Zachodniego wybrzeża, czy pooglądać atak na słynnego już dinozaura.

Trzeba przyznać, że w porównaniu do swoich odpowiedników z okolic Waszyngtonu, wytwory FEV zamieszkujące pustynię Mojave wyglądają dużo lepiej – przynajmniej pod względem graficznym. Czy pod Falloutowym – każdy oceni to już po swojemu.

dino FNV_screenshot_Primm supermutant

Fallout jako jedena z najlepszych marek pośród gier

Serwis GoFanboy stworzył swego rodzaju zestawienie prezentujące gry, które stały się nie tylko niezapomniane i wpisały na zawsze w historię elektronicznej rozgrywki, ale stały się też świetnym sposobem na dobry interes. Powstaje tylko pytanie, czy cieszyć się z popularności Fallouta, czy smucić tym, że ten ranking wydaje się potwierdzać, iż stał się on tylko źródłem kasy dla Bethesdy?
Fallouta zestawiono z takimi grami, jak Street Fighter, Sam & Max, czy Mega Man.