Na stronie Bethesdy pojawiły się informacje zdradzające, co planuje studio po premierze Fallout 4. Jednocześnie tłumaczy, że wiele rzeczy trzymanych jest w tajemnicy, by nie psuć zabawy przyszłym graczom. Przejdźmy jednak do konkretów. Co takiego knuje ciotka Beth?
Po pierwsze, obiecuje regularne aktualizacje. Mają to być nie tylko poprawki błędów, ale i usprawnienia mechaniki gry, a nawet dodawanie dodatkowych funkcjonalności. Jako przykład podają tutaj Skyrima, w którym po premierze dodano np. walkę na wierzchowcu, tryb legendarny czy kamery zgonów.
Jednocześnie Bethesda zapewnia, że Fallout 4, od początku do końca, został stworzony w taki sposób, by w pełni wspierać mody.
Ostatnia ciekawostka dotyczy przyszłych oficjalnych dodatków do gry. Studio z Rockville zapowiada, że będzie można kupić season pass, która umozliwi pobranie wszystki dodatków, jakie zostaną wydane. W Europie ma ona kosztować €29.99. Bethesda obiecuje, że wartość dodatków, które zostaną wydane to €40, ale wiadomo, że można pisać różne rzeczy, skoro samemu się ustala ceny 😉 .
Na razie nie wiadomo, jakie będą to dodatki i ile ich będzie.