problem z towarzyszami-Fallout NV

Nie wiem dlaczego,ale od dziś nie mogę zostawić towarzysza na chwilę,chodzi oto,że mam paru przy sobie,i kiedy im powiem,aby poczekali chwile,bo muszę sam coś zrobić to odejdę i każdy wraca do swojego pierwotnego miejsca,Boone do Novac,ED-E stał się dziwny,atakuje mnie gdy po niego przyjdę do Primm,Veronica wraca na pkt handlowy 188 ,Rex do Freeside ,a Arcade wraca także tam do Freeside.

Nie wiem dlaczego tak się dzieje,tak to chodzą za mną,ale jak karzę poczekać to oni uciekają,dziwne,może to któryś mod to powoduje,które podałem tutaj do usprawnienia i przetłumaczenia np dialogów z towarzyszami –> https://fallout-corner.pl/forum/temat/spolszczenia-modow/ ,jak ktoś będzie chciał,niechaj się pobawi nimi.