Z pewnością nie jest to żadne zaskoczenie, ponieważ o pracach nad modułem VR do Fallouta 4 wiadomo już od zeszłego roku. Jednak dzisiejszego ranka został on po raz pierwszy zaprezentowany szerszej publiczności podczas konferencji Bethesdy na tegorocznej edycji E3. Fakty są jednak takie, że oprócz samej zapowiedzi podpartej zwiastunem i informacji o kompatybilności gry z goglami HTC Vive nie wiemy nic więcej. Jak możemy przeczytać oficjalnej stronie produktu:
Fallout 4 VR zawiera pełną podstawową wersję gry z zupełnie nowymi systemami walki, wytwarzania i budowy, w pełni przystosowanymi do wirtualnej rzeczywistości. Odkryj pustkowia jak nigdy wcześniej.
Można jedynie wnioskować, że będzie to osobny produkt i wymagane będzie ponowne nabycie gry, aby skorzystać z dobrodziejstw wirtualnej rzeczywistości. Data premiery wciąż jest nieznana.
https://www.youtube.com/watch?v=RjBjvIv8LcQ
[UPDATE]
Przed chwilą w ofercie Steam pojawiła się możliwość zakupu Fallout 4 VR. Niestety, cena jest porażająca i wynosi 59,99€, czyli pełną cenę oryginalnego Fallouta 4 w dniu premiery. Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że premiera przewidywana jest na czwarty kwartał bieżącego roku.
Nawet kiedyś chciałem sobie kupić Oculusa. Z tą ceną to jednak przesadzili. Powinni dawać za darmo każdemu, kto miał kupionego season passa. W końcu też nie ma wielu ludzi, którzy korzystają z VR.
VR jeszcze ma długą drogę do stania się normalną atrakcją.