Tym razem to Bethesda ma kłopoty. Jej działania narobiły nieco problemów spółce medialnej ZeniMax, której Bethesda podlega. O co chodzi? Muzyk Dion DiMucci poczuł się oburzony tym, że jego utwór wykorzystano w trailerze The Wanderer, promującym czwartego Fallouta.
Dion uznał, że promowanie zabijania żywych stworzeń jest odrażające i niemoralne, a do tego zostało przedstawione, jako przyjemna czynność, coś jak sport. W związku z tym chce od ZeniMax 1 milion dolarów.
Jeśli lubicie takie sprawy, możecie się zapoznać z pełnym aktem oskarżenia.
Uważacie, że Dion ma racje aż tak się się bulwersując?
Umowy są? Są. No to chłop nie ma szans. Po za tym chodzi o wirtualne stwory więc tym bardziej nie ma szans.
Hajsu brakuje to zaczyna kombinować atencjusz pierdo…
Ale za milion dolarów, to już przestanie być odrażające i niemoralne? Nisko wycenia swoje sumienie.
w USA sądziliby się nawet za to, że na opakowaniu orzeszków ziemnych nie ma ostrzeżenia, ze zawiera orzeszki ziemne. Pozwy dają możliwość wysokiego zarobku.