Pierwsze recenzje Fallout 3!

Pojawiły się już pierwsze recenzje gry, po oficjalnej premierze w Ameryce, postaram się je podać, w jak największym skrócie…

1up – A (polski odpowiednik najwyższej oceny w szkole).

(…) to rodzaj gry z wielkimi ambicjami, która nie pojawia się zbyt często, a kiedy już to zrobi, trzeba być głupcem, żeby w nią nie zagrać.

Eurogamer – 10/10

Fallout 3 był grą, która w pewnym sensie dostarczyła mi najwięcej frajdy z rozgrywki od czasu BioShocka – gry z którą dzieli podobną wizję artystyczną i klimat.

GameShark – B+

Podsumowując, czy Fallout 3 jest wart zagrania? Oczywiście odpowiedź brzmi tak, nieważne czy jesteś fanem dwóch pozostałych części, fanem wcześniejszych prac Bethesdy, czy fanem innych shooterów RPG z fabuła, jak Deus-Ex, czy BioShock.

IGN AU – 9.5/10

To gra, która spokojnie może stanowić osobny produkt, bez poprzednich części sagi – jednak Bethesda stworzyła przygodę, która nadal jest skierowana przede wszystkim do fanów, niż całej reszty.

GameSpy – 5/5

(…) nie powinno dziwić, że Fallout 3 jest cholernie dobrze wyglądającą gra.

IGN – 9.6/10

W przeciwieństwie do innych gier, które oferują poziom wolności i możliwości wyborów, który znajdziecie tutaj, Fallout 3 ma ekscytującą główną fabułę. Wszystko sprowadza się do spektakularnego finału, który jest po prostu powalający.

GamePlayer – 9.5/10

Nie trzeba chyba mówić, że to coś zupełnie innego niż wcześniejsze produkcje Bethesdy, ale działa.

Źródło: NMA.

Światowa premiera Fallouta 3!

Panie i panowie, nadeszła wiekopomna chwila…
Dziesięć lat oczekiwania ma się właśnie ku końcowi – jest już dwudziesty ósmy października.
Za kilka(naście) godzin na amerykańskim Wschodnim Wybrzeżu z półki zniknie pierwsze pudełko z grą, która wzbudza emocje już od lat, a zapewne niecały dzień później przeczytamy pierwsze recenzje… co prawda Europejczykom przyjdzie poczekać jeszcze trzy długie dni, ale po takim czasie – czy trzy dni czynią jeszcze różnicę? Tej gry można z pewnością nienawidzić, można ją pokochać, albo przejść koło niej z dystansem – nikt jednak nie pozostanie wobec niej obojętny. Mam więc przyjemność ogłosić najważniejszą wiadomość tego roku:

Fallout 3 staje się faktem.

Głos Wonsa głosem ojca.

Pozwolę sobie zacytować fragmenty newsa ze strony polskiego wydawcy Fallout 3:

(…)
W roli ojca głównego bohatera, Jamesa wcielił się znany i lubiany aktor – Grzegorz Wons.
(…)
Grzegorz Wons, jeden z najbardziej znanych aktorów dubbingowych, użyczył swojego głosu postaci ojca głównej postaci, czyli Jamesowi. Pan Grzegorz nie jest tylko aktorem dubbingowym. W swoim dorobku ma role w takich filmach jak: „Nic Śmiesznego” „Ranczo Wilkowyje” i wiele niezapomnianych ról w Teatrze Telewizji.
(…)

No pozostaje nam tylko zobaczyć jak pan Wons poradzi sobie z postawionym przed nim wyzwaniem … 🙂
Źródło: http://cenega.pl